propozycja scenariusza...

Gość

Pijąc grzane piwo wpadł mi do łba pomysł zorganizowania strzelanki. A więc:

Pewien amerykański biznesmen (handlarz bronią) nabył z pewnego nielegalnego żrudła bardzo niebezpieczny i nie stabilny ładunek radioaktywny. Gdy wywiad armii USA dowiedział się iż w ich kraju przetrzymywany jest takowy ładunek który może służyć do zamachu bądź podobnej katastrofy postanowił pojmać biznesmena i przejąć ładunek. Gdy Armia rozpoczęła mobilizację swoich najlepszych ludzi w celu odbicia ładunku nasz bohater tez zainwestował we własna ochronę. Zatrudnił 8 najlepszych najemników (Raven odegrał by najemników) a także zgraje ochroniarzy bronią ostrą. Najemnicy dostali polecenie aby nie odstępować od biznesmena ani na krok. Armia USA była już gotowa do ataku ale najemnicy i ochrona byli również gotowi.

* Walizka w której jest przechowywany ładunek jest przypięta kajdankami do ręki biznesmena
* Najemnicy (Raven) nievmogą zostawić biznesmena nawet gdy zostałby ranny
* Wojsko USA ma za zadanie pojmać biznesmena i przejąc walizkę z ładunkiem
* Jeśli biznesmen zostanie ranny bądź zabity najemnicy mają bronić ciała bądź poruszać się razem z rannym biznesmenem
* klucze od kajdanek zostały w posiadłości biznesmena więc jeśli biznesmen zostanie zabity najemnicy będą musieli wrócić z jego ciałem do posiadłości (chyba że będą chcieli biegać z jego zwłokami na noszach)

To jest tylko propozycja. chciałbym abyśmy zorganizowali to wspólnie. Bardzo by mnie ucieszyło gdybyśmy wspólnie się zastanowili co można zmienić i co można dodać bo jak na mój łep fajnie by było pokazać się tez ze strony organizatorów a nie tylko uczestników.

PS
Niezmienne zostanie to iż odegralibyśmy najemników (Ceran sorry wiem ze nie lubisz psów wojny) i główny wątek z biznesmenem i ładunkiem w walizce.