Forum Samodzielny Oddział Szturmowy "RAVEN" Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

CQB Bierutów II - 5.02.12

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Samodzielny Oddział Szturmowy "RAVEN" Strona Główna -> Wrażenia, relacje etc.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yaro



Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław/bielsko

PostWysłany: Pon 12:12, 06 Lut 2012 Temat postu: CQB Bierutów II - 5.02.12

Bierutów CQB – 5.02

9.30 z małym hakiem, bo lekkie opóźnienie mamy. Jest zimno. Co ja gadam… Jest kurwa, zajebiście zimno!!! Wszystko zamarza. Nawet morale, ale to akurat jest dobrze, bo zamarza na jednym poziomie. Tak czy siak, podstawowe czynności przy ubieraniu czy szpejeniu w -16 stopni, plus minus kilka, do najłatwiejszych a na pewno najprzyjemniejszych nie należą. Głupia zmiana maga staje się już nie taka prosta a na pewno nie szybka. Ba, nawet nasypanie kulek do szybkoładowarki nie jest ot takie se banalne. Bo piździ w paluchy zdrowo.


Gdzieś w budynku… polujący na mnie ziom walczący po mojej stronie…


Mróz… może i nie Syberia, ale kurde blisko…


Biegnij Lola, biegnij… nie biegniesz, zamarzasz…

Na obiekcie już byliśmy raz, więc dla wielu jest to znane miejsce. Zresztą, jak ktoś z godzinę dwie pobiega, to już ma ogarnięte to i owo. Mróz i zima oczywiście powodują, że problem baterii jest dosyć charakterystyczny. I nie ma to tamto. Wielu strzelających zna specyficzny dźwięk zwalniania pracy silnika a w zasadzie GB kiedy pada batka. No to ja sobie też takie coś słyszałem dosyć często. Bo to nie jest tak, że to zaraz pada. Ale raz podziała i czasem w miarę strzelania potrafi się nawet rozpędzić, by potem nagle zwolnić. A o reakcji na spust i strzeleniu, to już lepiej nie mówić.



Z ukrycia widać złe siły ciemności…




Jak się rozgrywka toczyła, jest mniej istotne. W szczególności, ze to pospolita yebanka, czyli zwykłe naparzanie do wybicia przeciwników. A że resp był minutowy, teren względnie mały, to akcja trwała cały czas. Poza tym ja dawno tyle nie biegałem co na tym mrozie. Zresztą nie tylko ja. Biegniesz, to jest ci ciepło, stoisz, to marzniesz. Proste.


Żebym tyle nie pił, byłoby łatwiej iść prostą drogą…


Obejście wroga z prawej strony budynku..



Pierwsza akcja, obchodzimy budynek. Ja miałem trochę zwłoki, bo p90 a raczej nowy hi-cap nie raczył działać czym mnie niepomiernie wkurwił, bo chciałem akurat z tą repliką pobiegać. Ale nie… Więc przełożenie batki do mp5 pdw i w drogę. I co? I pierwszy strzał z dachu i dostaję od swojego. Ja to bym to zrozumiał w pomieszczeniu bo ciemno (zresztą i to mu się udało), ale na otwartej przestrzeni… Bywa… jedni pierwsze strzelają a potem patrzą. Taki lajf :p Tylko czemu chwilę potem wali mi ponownie z dachu w ryj jak mam czerwoną czapkę, to nie rozkiniam. Zapewne jakiś problem z rozróżnianiem kolorów, bo inaczej trudno to określić. Wszak z dachu najlepiej widać głowę osób będących na dole…


Resp przeciwnika…





Potem już tylko skradanie się, strzelanie, dostawanie i tak w kółko. Raz z jednej strony budynku, raz z drugiej a wiele razy przez budynek. Co i rusz wybuchały granaty. I było słychać dźwięk aegów. Z różnym rofem. Kilka razy miałem okazję wyskoczyć na grupkę przeciwników. Normalnie byłaby seria i może po problemie. A tak wyskakuję za rogu budynku. Przede mną ze 3-4 ludzi. Naciskam spust by na auto ich wyeliminować. Z ich strony zaskoczenie. Strzelam. I zamiast dźwięku serii kulek wylatujących z lufy, słychać jak w zwolnionym tempie naciąga się tłoki i pada strzał. Jeden. Już słysząc tenże wizg, że tak powiem, wiem, że może i zaskoczyłem przeciwnika, ale raczej mu tą jedną kulką która zaraz wyleci nie za wiele zrobię, więc szybkim odbiciem niczym gazela sruuu za winkiel. Kulka w ich stronę poleciała, ale w moją to zdecydowanie więcej. Ale teraz to się trzeba przemieścić na z góry upatrzoną pozycję. Miało być fajnie. Bo zza tego rogu, to ich sobie wypatrywałem chwilę, aż z respa wyjdą a tu taki psikus…


Do szturmu!!!



Się ginie i się trafia. Po zmianie stron pięknie się udaje wystrzelać prawie całą grupę wychodzącą z respa. Coś tam trafia się w budynku. Kilka razy udaje nam się z RobRoyem nawzajem rozwalać więc sobie razem schodzimy na resp, on swojego ja swojego.



Inni tez mają swoje przygody. Tak z przeciwnikiem jak i z replikami. Jeden nawet raczył złamać lufę w Thompsonie. Ciekawe jak to teraz naprawi jak to pewnie znal jest. Sonicowi pękło od mrozu zabezpieczenie klamki w świeżo kupionej kaburze sls. Padające baterie to nic dziwnego. No i jeszcze kolega wpadł do studzienki obijając sobie siedzenie dokumentnie. Okazało się, że teren na zewnątrz potrafi być bardziej niebezpieczny niż w środku czy nawet sam dach.




Pobiegł…


Strzelanie się kończy trochę wcześniej niż zakładał plan. Ale aura jest tak, że nikt specjalnie nie narzeka na to. Lepiej może że tak jest niż straty będą większe w sprzęcie głownie, bo to ona najbardziej zawodzi na takiej temperaturze.


Wróg



Impreza fajna, prawie kameralna. Zero jakiś problemów, niedomówień czy kłótni. Ludzie schodzili bez problemu. Nawet w sytuacjach, gdzie może dostali może nie. Bez napinania się i walki o złote gacie, które można zaobserwować to tu, to tam. I to nie było, że byli sami znajomi, bo była grupa ludzi, których się nie znało albo widziało gdzieś tam sporadycznie. Owszem, większość się znała, ale nie wszyscy. I było fajnie. Gratulacje dla orga - MaćkaUKR są zasłużone, choć akurat to nie dziwi, że tak jest, bo nie pierwsza to jego impreza na której ja się dobrze bawię i inni też Wink


I na dach…


Wbicie na chatę..

Jedno jest pewno. Na takim mrozie już się nie strzelam. Przynajmniej do czasu aż nie zapomnę, że tak miałem robić i się ponownie nie skuszę Smile

Fotki:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Samodzielny Oddział Szturmowy "RAVEN" Strona Główna -> Wrażenia, relacje etc. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin